czwartek, 16 maja 2013

Borowiec wielki z bliska


Ostatnio pisałem, jak bardzo ucieszyłem się ze spotkania z kolegą borowcem wielkim. Wspomniałem o jego podróży z zimowiska i o tym jak jest duży. Jednak Borys jest tak interesującym nietoperzem, że warto przybliżyć jego postać. Przede wszystkim jest łatwo rozpoznawalny przez swoje rude futro i wielkość. Ma zaokrąglone krótkie uszy, a wewnątrz nich widoczne grzybkowate koziołki. Każde ucho u dołu ma pogrubiony brzeg, który zawija się i dochodzi niemal do oka. Doskonale to widać na zdjęciu poniżej. Uszy, pyszczek i błony lotne są ciemnobrązowe i idealnie pasują do rudego futra. Długie i wąskie skrzydła przydają się podczas wędrówek z kryjówek zimowych do letnich i z powrotem. Takie skrzydła umożliwiają polowania na otwartych przestrzeniach i dużych wysokościach. Ja wolę polować w pobliżu drzew i krzewów i zbierać owady wprost z roślinności. Borowiec nie dość, że jest wielki, to jeszcze bardzo szybko lata. Osiąga prędkość nawet 7-8 m/s. Co jeszcze wyróżnia borowca wielkiego? Jest nietoperzem, którego można usłyszeć bez pomocy detektora. Wydaje bowiem dźwięki o częstotliwości 18-22 kHz, które brzmią jak regularne cykanie. Trzeba mieć jednak dobry słuch, ponieważ odgłosy wydawane przez borowca wielkiego znajdują się na granicy słyszalności u ludzi. Dla was to cienkie piski, ale dla innych nietoperzy to bardzo niski i donośny głos. Wyobraźcie sobie ryk samolotu F-16 i już wiecie jak słyszę borowce wielkie. 

Borowiec wielki
Fot. A. Bogdanowska

Brak komentarzy: