piątek, 2 marca 2012

Ogromna strata wśród mopków

Przedwczoraj napisałem o masakrze nietoperzy. Przeważającą większość z nich stanowiły mopki. Dlaczego ktoś zamordował te sympatyczne zwierzaki? Wszystkie gatunki nietoperzy są w Polsce objęte ochrona ścisłą, ale niektóre gatunki są bardziej zagrożone niż inne. Mopki należą do tej grupy i dlatego właśnie dla zabezpieczenia ich zimowisk utworzono w 2004 roku obszar Natura 2000 "Fortyfikacje w Poznaniu" znajdujący się pod opieką prawa polskiego i Unii Europejskiej. Dwoma głównymi celami ochrony na tym terenie są mopki oraz nocki duże.  
Wczoraj rozmawiałem z mopkami, które mieszkają w tym samym forcie co ja. Mówiły mi, że ze spisów prowadzonych przez  Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody "Salamandra" wynika, iż w poznańskich fortyfikacjach zimuje ich maksymalnie około 400. Oznacza to, że te 64 zabite osobniki stanowią aż 15% wszystkich tutejszych mopków! Inaczej mówiąc, prawie co 6 mopek, który za schronienie wybrał sobie Poznań, został w tym roku zabity. Wstrząsające.
Wydaje mi się, że jeśli ludzie uznają oficjalnie jakieś miejsce za rezerwat czy obszar Natura 2000, to powinni je też rzeczywiście zabezpieczyć. Inaczej ochrona zostanie jedynie na papierze, a nietoperzy będzie nadal coraz mniej.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jak można było coś takiego zrobić! Już kiedyś w fortach w Poznaniu spalono nietoperze, a teraz to. Czy to wciąż ten sam psychopata?

Anonimowy pisze...

I komu przeszkadzają nietoperze w fortach zimą?

Nocny Łowca pisze...

Moim zdaniem nikomu nie przeszkadzamy. Przecież śpimy w zimie, a fortyfikacje można zwiedzać w pozostałych porach roku.