Wróciły zimne noce owadów jest mało, więc zamiast nieskutecznie polować, zafundowałem sobie maraton filmowy. Po ostatnim wpisie naszła mnie chęć na horrory. No i co się okazało? Twórcy filmów wybrali sobie nietoperze jako zwierzaki, w które potrafią zamieniać się wampiry. Też pomysł! Krwiopijne są raczej komary, na które polujemy. Dlaczego żaden filmowy wampir nie zmienia się w komara?
Jednak trzeba przyznać, że w Ameryce Południowej i Środkowej mieszkają nietoperze (3 gatunki) odżywiające się krwią i nazwane właśnie wampirami. Jeden z nich - wampir zwyczajny - uwielbia krew ssaków. Potrafi nie tylko latać, ale również świetnie skacze i biega po ziemi. Najczęściej ląduje niedaleko śpiącej ofiary i skrada się po ziemi. Ostrymi ząbkami nacina skórę i zlizuje krew sączącą się z ranki. Ślina wampira zawiera substancje zapobiegające krzepnięciu krwi oraz znieczulające ból - ofiara nie czuje więc ugryzienia. Wampir waży zaledwie 30 g, a może za jednym posiedzeniem wypić nawet 20 ml krwi (pełna łyżka stołowa). To bardzo dużo jak na takie małe zwierzę. Przynajmniej nie jest wtedy głodny, tak ja dzisiaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz